VrooBlog
Podwójne życie czatowiczki
poniedziałek, 28 sierpnia 2006 01:13
spiętych rozmów rozeznanie
porozumień znikąd garstka
męczyć będziesz uciekaniem
fascynacji to namiastka
drogą wyboistą ciągniesz
granią w wirtualnej skali
lecz ja tym się nie przejmuję
no i rozmawiamy dalej
w chwilach zrozumień ulotnych
słów przewrotnych pochłanianie
sytuacji nagłe zwroty
może coś się jednak stanie
śmiesznie, chcesz się żegnać teraz
północ, mówisz i zmęczenie
sen okazję nam zabiera
zauroczeń dziś nie będzie
Komentarze
Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS
Nie wiedziałam, że jeszcze czatujesz ;)
a może to jest stary tekst? :-)
zabawne, tez dzis robilam zdjecia chmur. na jednym jest niebo, linia i samolot. u Ciebie ptak.
To ptak! Nie, to samolot! Nie… to Superpies!
To Batman ;)
heh… prawdziwe.
pozdrawiam :) dziwne ale prawdzie :P