VrooBlog

VrooBlog

Cywilizacja

niedziela, 6 marca 2005 02:37

Który z tych ludzi lepiej korzysta ze zdobyczy cywilizacji?

Pan X kupuje samochód za 40 tysięcy. Jedzie nim do pracy 30 minut, w tym czasie musi stale śledzić sytuację na drodze. Słucha radia, a tam informacji o korkach.

Pan Y kupuje bilet kwartalny za 166PLN. Jedzie do pracy 45 minut, w tym czasie czyta nową książkę. Na głowie słuchawki, w nich ulubiona płyta.

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. wbrew pozorom niezłośliwa

    1)spostrzeżenie:
    pan Y musi mieć duże słuchawki, skoro mieści się w nich jego ulubiona płyta,
    2)spostrzeżenie:
    oczywiście jak dla mnie to pan X bo uwielbiam prowadzić samochód, a dobry kierowca zna zawsze szybki objazd
    3)spostrzeżenie:
    Ty zapewne wybierzesz pana Y z którym się identyfikujesz
    pozdrawiam

  2. kk

    Pan Y musi mieć niesamowicie podzielną uwagę, skoro jednocześnie czyta książkę, słucha muzyki, zerka czy nie przegapił przystanku i uważa żeby go nie okradli.Może i korzysta bardziej z techniki, ale czy zapamięta o co chodziło w książce i jaka była muzyka?Nie sądzę.

  3. Vroobelek

    kk:
    1. bez przesady z tym okradaniem.
    2. zwykle w autobusach słucham płyt które znam, więc nie muszę się na nich skupiać.
    3. zdarzało mi się przegapiać przystanki, co czasami było bolesne :D

    niezłośliwa:
    1. uwielbiasz prowadzić samochód, który stoi w korku? Nie wierzę! :D
    2. oczywiście, że wybieram pana Y. ale to jest takie racjonalizowanie, czemu w końcu nie zrobię sobie prawa jazdy.

  4. kk

    jeszcze nie masz prawa jazdy??!!

  5. Wiewiór.

    Po co komu prawo jazdy, jak i tak jeździ tramwajem? Ja nawet nie pamiętam, do której książki swoje schowałem.

  6. green

    A to dyshonor nie mieć prawa jazdy? ;) Ja też nie mam :)

  7. basia

    pytanie sugerujace odpowiedz:-)

  8. basia

    i jeszcze: korzysci z posiadania samochodu:
    – nie trzeba dlugo na niego czekac
    – nie jezdzi rzadziej w dni swiateczne
    -zawsze ma sie miejsce siedzace
    -nie trzeba wlaczac radarow wykrywajacych obecnosc starszych osob w promieniu kilku metrow (nie liczac przechodni)
    – nie zdarza sie tak, ze po prostu, kiedy ma byc, nie przyjedzie
    – mozna sluchac radia i przelaczac stacje wedle wlasnego uznania
    (…)
    tez nie mam prawa jazdy….

  9. wielbuondek

    samochód:
    – zatruwa środowisko
    – zajmuje na ulicach miejsce, którego jest taaaaak dużo (już nie wspominając o tym, że w zdecydowanej większości samochód jeżdżących po naszych ulicach siedzi jedna osoba, choć miejsca są z reguły cztery…)
    – kosztuje kupę kasy (i w salonie i już po tym, jak z niego wyjedzie)
    – jeszcze bardziej zmniejsza ilość ruchu, którego współczesny człowiek z reguły i tak ma jak na lekarstwo

    taki wielbuondkowy punkt widzenia…

  10. Kamyk

    Z punktu widzenia Kamyka – więc strasznie subiektywnie:
    daje:
    – komfort psychiczny
    – wolność
    – wygodę

    pozwala:
    – zaoszczędzić
    – przemieszczać się niezależnie od różnych strajków
    – zaplanować wg własnego „widzimisię” czas

    Co nie oznacza, że każdy musi mieć prawko. Szczególnie po co tym osobom, które nie mają ani własnego samochodu, ani w rodzinie i w ogóle nie planują go mieć…

  11. niezłośliwa

    do vroobelek
    hmmm ja już napisałam że dobry kierowca zawsze znajdzie objazd, no chyba że jest 2 osobą po tej co spowodowała wypadek itd. itp…
    do wielbuondek
    a kto mówi że to musi być samochód z salonu? taki używany, starszy model (ale nie grzęch) przerobiony na gaz, w którym wie się co do czego (sam człowiek potrafi ponaprawiać drobne usterki) też potrafi cieszyć i dowozić na miejsce:) i to z jakim komfortem, bo wiesz że on jest twój…
    ps.
    1.zadziwiające jak płynnie zmienił się temet komentarzy
    2. basiu już Cię lubię ;)

  12. green

    Uzupełniam: nie jestem przeciwna samochodom i gdybym miała jakiś wybór, zaopatrzyłabym się w coś zgrabnego a niezbyt wielkiego, by wiele miejsca na drogach nie zajmowalo ;) A prawka nie robiłam z jednego powodu – nie wiedziałam, czy kiedykolwiek będę miała co prowadzić. rowadzić. Albo zanim będę miała co prowadzić, sto razy zapomnę, jak się to robi. No i do tej pory nie mam czego prowadzić ;) Ale nie uważam, by nieposiadanie prawka było czymś dziwnym :)

  13. kk

    Ja osobiście zrobiłam prawko 8 lat temu głównie pod presją rodziny( jeśli ktoś coś wie o mojej rodzinie, to się nie zdziwi- uważaja,ze wszystko trzeba umiec i być samowystarczalnym).Rzadko jeżdże, ale się przydaje.Przynajmniej kiedy będzie trzeba kierowcy to wsiądę i pojadę.Przyda się na pewno.

  14. marcisz

    Wybrałem pana X. Jeżdżę samochodem od 3 lat b.to lubię. Od czasu do czasu autobus tak dla zróżnicowania. Jadąc samochodem czuje się bardziej komfortowo(pomijając miejsce siedzące,dostosowanie tempa jazdy do mojego widzi mi się itd.), ale również mam wygodę że nie gnieżdżę się w tłoku autobusowym, i nie odczuwam tych spojrzeń ludzi czego nielubię.

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: