VrooBlog

VrooBlog

Emerytura przez duże gie

środa, 23 września 2015 08:50

Andrzej Duda jak zapowiedział tak zrobił, czyli skierował do Sejmu projekt ustawy o przywróceniu dawnego wieku emerytalnego. Wszyscy krzyczą – populizm! I mają rację. Bo przecież Polski w dłuższej perspektywie nie stać na wypłacanie emerytur w obecnym systemie, co dopiero po przywróceniu poprzedniego.

Ale jak to wyjaśnić normalnemu człowiekowi, który zamiast do 65 miał pracować do 67 roku życia – że co, te dwa lata dodatkowych składek sprawią, że będzie miał znacznie więcej kasy?

Teoretycznie to może tak działać – zyski z procentu składanego są najwyższe zawsze na końcu oszczędzania. W praktyce, tak długo jak te pieniądze są wirtualne – ciężko to pokazać, a mówienie, że po prostu – będziemy ci płacili emeryturę o dwa lata krócej – jest mało atrakcyjne.

Co roku ZUS wysyła informację o rzekomych składkach na ich koncie. I oto pierwszy raz dostałem estymację swojej emerytury.

ZUS600

Całe 670 złotych, mniej niż wynosi emerytura minimalna. Żeby być uczciwym – zestawienie nie zawiera potencjalnej emerytury wypłacanej z OFE oraz „subkonta”, czyli wirtualnego tworu, na który przeszły pieniądze zagrabione mi przez rząd z części obligacyjnej OFE. Ale to chyba nie zmieni za bardzo obrazu.

Wiem zatem jedno. Nie dostanę emerytury wyższej niż minimalna. Niezależnie czy będę musiał płacić składki do 60, 67 czy 70 roku życia. Pieniędzy w kasie państwowej zabraknie. Wiem, że muszę odkładać, w taki czy inny sposób.

Dlatego naprawdę mam gdzieś, jakie są losy ustawy emerytalnej. W końcu albo Polska zbankrutuje, albo któryś rząd będzie miał ten nieprzyjemny obowiązek powiedzenia ludziom prawdy, że więcej niż minimum nie dostaną.

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. gszczepa

    Dobrze mi się wydaje że prowadzisz DG i płacisz minimalną składkę emerytalną? To czego właściwie oczekujesz?

  2. Ziemo

    Wynik dla pracującego na etacie i zarabiającego w okolicach mediany zarobków jest mocno zbliżony, tak więc większość będzie miała emeryturę na własnie takim poziomie.

  3. Vroo

    @gszczepa:

    Prowadzący DG nie płacą minimalnej składki emerytalnej, tylko od 60% przeciętnego wynagrodzenia czyli od 2375 zł. Poza tym nie zawsze płaciłem składki z DG, bywał i etat i umowa zlecenie.

    Zwróć uwagę, że ja się w tym poście nie żalę, że ZUS mi tyle wyliczył. Piszę o tym, co wiem – że emerytura będzie taka a nie inna i dla mnie dyskusje o wieku emerytalnym są nieistotne, bo nie wierzę, aby za 30 lat ktokolwiek dostał więcej niż minimalną.

  4. RobertP

    Cała ta „zabawa” w wiekiem emerytalnym dłubie tylko przy tym końcu „taśmociągu” tym co sypie kasę.
    A na początku jeszcze jest rzesza ludzi na różnych umowach, które obchodzą prawo pracy i ich składki nie wpadają do systemu. Dla ich babć wystarczy kasy, pewnie zabraknie dla ich rodziców, a oni to już mają przerąbane.

    No i mamy emeryta agenta Tomka i rzecznika prasowego policji, który na emeryturę przeszedł mają 42 lata.

    Mamy też 250 tys. odprawy dla generała biskupa Głodzia plus co miesiąc jakie 10 tys. emerytury dla niego, plus cały KRUS z Rafałem Ziemkiewiczem jako rolnikiem.

  5. JMP

    Ja do emerytury mam kilkanaście lat, przychody powyżej średniej i wszystko grzecznie „ozusowane” i też się obawiam, że nie dostanę wiele ponad tę minimalną. Tak wychodzi. Staram się sam coś odkładać, bo to taki czas że już można zacząć, uważam tylko żeby nie pakować tego w żadne przedsięwzięcia z emeryturami w nazwie (IKE, IKZE i podobne twory), bo boję się czy jakiś kolejny rząd w desperacji i tego nie wcieli do ZUS argumentując, że „przecież ZUS to wypłaci z powrotem” a poza tym „dostałeś na to ulgę podaktową, więc to prawie jak publiczne pieniądze”.

  6. Vroo

    @JMP: co do trzeciego filaru, 7 lat temu też byłem sceptyczny: http://vroobelek.iq.pl/2008/dlaczego-nie-nalezy-wierzyc-w-filary-emerytalne/ ale w końcu parę lat temu założyłem i IKE i IKZE.

    Ryzyko że rząd po to sięgnie istnieje, ale równie dobrze może sięgnąć np. po lokaty powyżej 100 tys euro (jak na Cyprze), znacjonalizować przedsiębiorstwa których akcję kupię, dać kataster 3% na nieruchomości itd. Na razie jednak decyzje o konfiskacie nie mają szans nastąpić z dnia na dzień, więc byłby czas, zeby kasę z IKE/IKZE wycofać.

  7. gszczepa

    @Vroo, no właśnie że te 60% jest minimalną stawką, można płacić więcej.

    To co jest istotne że nie ma szans żeby emerytury były wyższe jeśli najbardziej produktywna część społeczeństwa płaci tak niskie składki, a jednocześnie udział tej najbardziej produktywnej części społeczeństwa jest coraz niższy, zwłaszcza w relacji do emerytów.

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: