VrooBlog
Tylko złotówka miesięcznie, czyli siła przyzwyczajenia
Dziesięć lat temu zamówiłem sobie w mBanku usługę „polecenia zapłaty”, dzięki czemu mój abonament w Erze był od tego czasu płacony automatycznie. Problem w tym, że… rok później zrezygnowałem z abonamentu i tak od 8-9 lat jestem na pre-paidzie.
Jakoś rok później odkryłem, że… mBank dalej pobiera mi co miesiąc złotówkę tytułem „Opłaty miesięcznej za polecenie zapłaty”. Mimo tego, że przecież żadnej zapłaty już nie było. Złotówka to niedużo, w saldzie nie widać, ale co roku się zbiera… No to dzwonię na mLinię – i dowiaduję się, że… polecenia nie mogę odwołać przez telefon czy internet, muszę wypełnić jakiś formularz i im wysłać. No dobra, kiedyś wypełnię.
To „kiedyś” nie nastąpiło nigdy. Parę lat później, dręczony wyrzutami sumienia, wydrukowałem sobie nawet ten formularz i odłożyłem na tackę ze stertą papierów „someday/maybe”. Może nadal tam leży…
O sprawie przypomniałem sobie dzisiaj – gdy zauważyłem, że mBank wreszcie w panelu transakcyjnym umożliwił kasowanie poleceń zapłaty! Czy to wystarczy żeby mi nie pobierali tej złotówki? Tego nie wiem. Ale wiem, że przez prawie 9 lat zapłaciłem łącznie ponad 100 złotych za nieużywaną usługę… Tylko dlatego, że nie chciało mi się wypełnić formularza.
Jest wiele rzeczy w naszym życiu, które wydają się bardzo drobne, a tu coś kupimy, a tu zgodzimy się na regularną opłatę – a potem z tego zbierają się okrągłe stówki. Warto sobie czasami zrobić remanent, zakasać rękawy i pewne rzeczy polikwidować. Z podobnej beczki, ale większego kalibru, po co płacę co miesiąc 5 złotych za papierowy wyciąg z konta firmowego, skoro księgowej wystarczy wydruk PDF-a? Po co mi firmowa karta do konta (3,50 miesięcznie) skoro jej prawie nie używam? I tak dalej…
Komentarz - jeden samotny
Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS
Hej, miałem bardzo podobną sytuację, ale z powodu jakiegoś błędu czy złośliwości rzeczy martwych mbank naliczał mi 2zł, czyli 2x za jedno polecenie zapłaty. Zmobilizowałem się i wysłałem formularz z prośbą o skasowanie wszelkich poleceń. Od tamtej pory (minęły 2 lata) płacę 1zł co miesiąc :) drugi raz nie chciało mi się słać formularza, tym bardziej pocieszające to co piszesz o możliwości rezygnacji przez panel :) pozdrawiam!