VrooBlog

VrooBlog

Refleksja nad naszym Kościołem

czwartek, 15 marca 2007 11:08

Ostatnio w mediach dużo komentarzy na temat opuszczenia stanu kapłańskiego przez znanego teologa, Tomasza Węcławskiego. To nie jedyny przypadek. Węcławski i inni odchodzą bo jest im w polskim Kościele duszno. Zamiast załamywać ręce nad czarnymi owcami, należy zapytać, dlaczego jest im duszno.

Polski Kościół to wielu karierowiczów, ludzi miękkich, nieumiejących stawić czoła rzeczywistości. Hierarchia często ukrywa prawdę. Polecam w dziesiejszej „Rzeczpospolitej” artykuł o abp. Kowalczyku, który jako nuncjusz „filtrował” pewne informacje przed Watykanem, np. w sprawie Paetza czy Wielgusa. Niedługo po powstaniu IPN, każda diecezja dostała poufne informacje o istnieniu księży-agentów. Zignorowano je. Taktyka kościoła katolickigo w Polsce to często głowa w piasek.

Hierarchowie patrzą też podejrzliwie na wszelkie objawy indywidualności – patrz skandaliczne traktowanie pracy ks. Isakowicza-Zalewskiego. No i pobłażliwość wobec kolejnych wybryków księdza Rydzyka. Biskupi boją się interweniować i przekazać jego radio komu innemu. Powołują tylko komisje, które udają że coś robią.

Czy potrzeba terapii szokowej? Opustoszenia kościołów, załamania się tradycji Polaka-katolika, czy porządnej schizmy, by ci włodarze się przebudzili?

Ważne to co Węcławski napisał w oświadczeniu: „Zamierzam działać publicznie wyłącznie na moją własną odpowiedzialność.” Jakie to będą działania, zobaczymy. Myślę, że nawet jako – odtąd – teolog świecki, może uczynić wiele dobrego.

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. b-m

    W ostatnim zdaniu zamiast słowa 'nawet’ uzyłabym 'takze’.

  2. fugazi

    Vroo, czytałeś książkę „Byłem księdzem”? Tak z ciekawości pytam.

  3. nl

    Z Rydzykiem jest właśnie ten problem, żeby uniknąć schizmy i „kościoła toruńsko-katolickiego”…

  4. walth

    Tradycja Polaka-katolika jest dość mętna i, co tu dużo gadać, niebezpieczna – vide Giertych i jego przydupasy…

    A co do duszności w kościele to nie jest im duszno ino w Polskim kościele ale generalnie w Kościele. A to dobry znak, bo kościół już od dłuższego czasu wymaga przewietrzenia, tak jak każda instytucja zarobkowa. Dawno już kościół przestał być instytucją religijną (o ile w ogóle nią był) a stał się instytucją taką jak banki czy sklepy i urzędy, mające przede wszystkim zarabiać kasę i utrzymywać się z tej kasy. Przede wszystkim jednak zarabiać…

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: