VrooBlog

VrooBlog

Rozmowa

środa, 26 kwietnia 2006 08:57

Dochodzę do wniosku, że dla mnie rozmowa to zwykła wymiana faktów. Nie rozmawiam o uczuciach, opinie formułuję ostrożnie i gdy zostanę o nie zapytany. Nie ma faktów – nie ma rozmowy. Więc, albo rozmowa musi mieć jakiś ustalony temat, albo z rozmówcą musi mnie łączyć tak dużo, by tematy się znalazły. Tematy muszą być wciąż nowe, bo po co wymieniać fakty, które już wymienione zostały? Jeśli z kolei nie znam się na danym temacie, wtedy faktów znikąd nie wezmę i ograniczam się do mojej ulubionej roli słuchacza.

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. rozalka

    Albo zawsze można zacząć rozmawiać o swoich odczuciach, uczuciach, marzeniach, fantazjach, pragnieniach… Tylko faktycznie – do tego trzeba cierpliwego i otwartego rozmówcy :)

  2. Kuba

    To zależy od charakteru. Ja lubię rozmawiać na różne tematy – nie mam na tym polu ograniczeń, lecz widać z tego co pisze Vroo, to gadatliwy i super towarzyski raczej nie jest…

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: