VrooBlog
Narzeka, znaczy Polak
wtorek, 17 stycznia 2006 20:03
Okił Khamidow, pochodzący z Tadżykistanu reżyser „Świata według Kiepskich” otrzymał niedawno polskie obywatelstwo. Fragment notki na Onecie:
Wyjaśnił, że on sam poczuł się Polakiem, gdy zaczął narzekać bez powodu. – Tu w Polsce wszyscy narzekają, czy jest na co, czy nie. I gdy ja sam zacząłem narzekać, choć wcale nie było źle, pomyślałem: „O, jestem Polakiem” – śmiał się Khamidow. Dodał, że właśnie tę naszą cechę narodową stara się wyśmiewać w „Świecie według Kiepskich”.
Może więc nie powinienem narzekać, że ludzie wokół mnie narzekają? Bo mamy to po prostu w genach? :-)
Komentarz - jeden samotny
Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS
Hmmm, to zabawne. Ja się ostatnio pod względem tego, z kim się dobrze dogadaduję, bardzo mocno czuję Polakiem, a jednocześnie bardzo mało narzekam, wręcz przeciwnie, często mówię, że czuję się super. :)
Ale tak w ogóle to ja to nasze polskie narzekactwo trochę lubię, bywa dość słodkie. :)