VrooBlog

VrooBlog

Samoloty

środa, 6 kwietnia 2005 08:19

Odwiedzam koleżankę, wyglądam odruchowo za okno. I osłupiałem. W pewnym momencie kończy się ulica, a zaczyna pas startowy, po którym kołują samoloty. Rozpoznaję jakiegoś mniejszego Boeinga w barwach LOT-u, i całkiem małego Embraera 145, ale co one tam robią? Trzaskam fotkę za fotką z maksymalnym zoomem, nie wychodzi z tego za wiele.

Wracamy całą grupą, trzeba sprawę zbadać. Ale za oknem widzimy już tylko kamienistą plażę i dużo, dużo, dużo wody.

Wspólnie dochodzimy do teorii, że to jakiś rodzaj złudzenia optycznego, które zdarza się nie tylko na pustyni, ale i na morzu. Odbicie obrazu od chmur. Ale zastanawiam się co to było naprawdę.

Samoloty śnić = jesteś na wylocie.

(sennik nowoczesny)

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. marjo

    Coś nowego się zaczyna, ale ty w tym nie uczestniczysz, jesteś tylko biernym obserwatorem.To są dopiero początki i nie zdajesz sobie sprawy z tego co się naprawdę dzieje.Kim była ta koleżanka?To pewnie jej dotyczy.

  2. Vroobelek -> Marjo

    Nie wiem czy dotyczy to tej koleżanki, bo dłuższy czas się nie widzieliśmy. Za resztę objaśnienia dziękuję, oczywiście nie wierzę :-)

  3. marjo

    Vroobelku, a tak właściwie to w co ty wierzysz?

  4. Vroobelek -> Marjo

    Wierzę, że sny są jakimś odbiciem podświadomości – kiedyś o tym pisałem: http://vroobelek.iq.pl/blog/1101286679

    — ale że pokażą mi „coś nowego”, to nie bardzo.

  5. Anonim

    A ja właśnie uważam,że pokazują, tylko trzeba to umieć odczytać.Miałam kilka bardzo ważnych snów, proroczych i z perspektywy czasu widzę że się sprawdzają.

  6. marjolaine

    Cholera, znowu się nie podpisałam.
    To byłam ja, marjolka, jak to teraz na mnie mówicie;)

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: