VrooBlog

VrooBlog

Firefox – nareszcie prosta przeglądarka

poniedziałek, 31 stycznia 2005 10:03

Powoli przerzucam się na przeglądarkę Mozilla Firefox. Błyskawiczne wczytywanie stron. Wbudowana wyszukiwarka. Przeglądanie w zakładkach. Odczytywanie RSS. Mnóstwo dodatków. (Chcę pozbyć się reklam ze stron WWW? Wystarczy zainstalować dodatek Adblock). Wszystko oczywiście za darmo. A jeśli trzeba całego kombajnu, gdzie jest i przeglądarka i program pocztowy i edytor stron www i wbudowany czat – wtedy można skorzystać ze starszej siostry – Mozilla Suite.

Ruszyła niedawno polska edycja kampanii BrowseHappy. Uświadamianie ludziom, jak przestarzałym programem jest Internet Explorer. Że połowa wirusów, trojanów, dialerów, programów szpiegowskich instaluje się na ich windowsach właśnie dlatego, że używają Explorera i Outlooka. Że sieć nie musi oznaczać walki z ciągle wyskakującymi okienkami. Że porządna przeglądarka powinna zapamiętywać często wypełniane formularze. Że fajnie by było móc zmieniać wielkość czcionki na każdej stronie.

No i co ważne, Firefox - podpal sieć!nareszcie przeglądarka, która jest PROSTA w użyciu. Do tej pory alternatywne programy były przeładowane funkcjami. Tutaj jest tylko to co najważniejsze, łatwo przenosimy wszystkie ustawienia z IE – i zapominamy o tym ostatnim. :)

To działa. Widzę nawet, że w statystykach tego bloga przeglądarki z rodziny Mozilla mają już 17%, a ich konkurentka, Opera – 12%.

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. wielbuondek

    właśnie wczoraj zainstalowałem pewnej osobie na komputerze firefoxa, bo jej się jakieś paskudztwo na IE zainstalowało (nazywa się toto „home search” i żadne dostępne mi oprogramowanie antyspyware’owe ani norton sobie z tym nie radzi). no i ta osoba jest bardzo z firefoxa zadowolona. :)

  2. Kamyk

    Heh, używam FF :) Z tym, że nie da się całkowicie pozbyć IE, gdyż np. większość stron bankowych nie działa poprawnie…
    Ba – co tu dużo mówić, nawet panel administracyjny nie do końca działa prawidłowo na blog.pl a na literakach java się wywala…
    Ale fakt, podpisuję się wszystkimi kończynami pod FF :)

  3. KK

    Wypróbowałam firefoxa i kompletnie mi nie pasuje:
    -wszelkie czaty i kurnik wczytują się godzinami
    -zminimalizowane okna znikają bezpowrotnie
    -wszystko chodzi wolniej
    -procesor nie wyrabia
    Z IE nie mam żadnych problemów, jakoś normalnie to chodzi.ale komputer komputerowi nierówny.

  4. Vroobelek -> KK

    Tak, Java chodzi wolniej… bo chyba Firefox nie używa tej wbudowanej w windowsa, a jakąś alternatywną…

    Co do wyrabiania procesora, jestem zaskoczony, bo zdarzyło mi się widzieć jeszcze Phoenixa (starszą wersję FF) w akcji na Pentium 166 i hulało że miło. Uruchamia się wolniej niż IE, ale strony wczytują się ładnie.

  5. Kamyk >> KK

    A po co minimalizować okienka? :) Przecież jedno z najlepszych rozwiązań jest choćby to, że w panelach się wszystko otwiera i jednym kliknięciem myszki można to zrobić ;)
    Ja nie mam problemu z wczytywaniem się javy, ot tylko czasami się wywala przez nią cała przeglądarka.. Ale to wina polskiej wersji…

  6. kk

    Ja mam stary komputer i dośc wolno już chodzi.Włączenie menedżera zadań wymaga już 100% mocy procesora, system długo się ładuje i na skopiowanie czegoś do worda też trzeba czekać.Jak się dorobię nowego komputera o normalnym tempie to może bedzie inaczej.
    Co do javy, to żeby czaty działały musiałam ściągnąć specjalną wtyczkę z javą, inaczej ich nie otwierało wcale.A z tą wtyczką otwierały się zdecydowanie za długo.Nie mówiąc,że zabierała 100 Mb miejsca.Jak na mój mały dysk o wiele za dużo.

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: