VrooBlog
eh, choroba.
czwartek, 15 września 2005 13:41
Wczoraj mnie wzięło. Bolą mięśnie, gorączka, podły nastrój. Po pigułkach i wygrzaniu się w łóżku dzisiaj się czuję lepiej, ale postanowiłem pójść do lekarza. Ponieważ to pierwszy raz od roku, gdy prowadzę DG, zadzwoniłem do księgowej, co z ZUS-em, zasiłkiem chorobowym, itd. Okazało się, że nikt z klientów pani księgowej nie chorował od dłuższego czasu, bo ona nie bardzo wie, co zrobić w takim przypadku. :) Zajrzałem do podręcznika dla samozatrudnionych, już wiem. Ale od tej liczby formularzy i formalności jakoś już odechciało mi się chorować.
Komentarze
Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS
Koniecznie zmien ksiegowa!!!
bez przesady, zresztą gdy odwiedzilem ją nastepnego dnia wszystko mi juz wyjasnila.