VrooBlog
Chwile
wtorek, 11 października 2005 00:35
Przypomnij sobie te chwile, kiedy nie zastanawiałeś się jakie powinno być następne słowo.
Kiedy nie męczyłeś się nad pomysłem zrodzonym w dwugodzinnych bólach
[który to pomysł nadaje się do wyrzucenia po przemyśleniach następnego dnia]
Gdy byłeś śmielszy w swoich pomysłach, w bezpośrednich atakach na cel, gdy robiłeś to, a nie planowałeś.
Gdy nie kalkulowałeś ile stracisz robiąc coś pożytecznego (jednocześnie tracąc godziny na debilne rozrywki)
Gdy możliwości nie zależały od czasu a od pomysłów.
[…]
Powyżej moje zapiski z 7 lutego 2002. Do cholery, dlaczego tak mało zmieniłem przez 3,5 roku?
Komentarze
Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS
Bo nie masz właściwego celu.
NP: The Teardrope Explodes – Reward