VrooBlog

VrooBlog

A niebo jest nadal niebieskie

środa, 6 kwietnia 2005 23:37

Jeśli jedna osoba Ci powie, że masz włosy w kolorze niebieskim, zignoruj ją.

Jeśli powie to druga osoba, uśmiechnij się.

Jeśli powie to trzecia osoba, zasuwaj po szampon, a w międzyczasie pytaj, jaki dokładnie to odcień.

Opinie innych często czynią nam wielką krzywdę. Ilu ludzi złamanych zostało przez złośliwości otoczenia, bezmyślność rodziców, plotki, rzucane przypadkowo uwagi. Z drugiej strony bez tego co słyszymy o sobie trudno by było żyć. Mądrością jest umiejętność przekształcenia krytyki w coś konstruktywnego i znalezienie siły, aby to co nie da się przekształcić – odrzucić zdecydowanie jak najdalej.

Komentarze

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

  1. rozalka

    Ja nie na temat ;-)
    Jestem zadziwiona ilością wyprodukowanych przez Ciebie notek. Chyba muza Cię dopadła ;-)

    A takiej mądrości, o której piszesz chyba wszystkim nam potrzeba… Ja ostatnio mam czas, kiedy ludzie mówią, że jestem…, ale ja wiem, że taka nie jestem. A oni mi wmawiają ile się da. Schizy można dostać :/

    Mądrości! :-)

  2. insmac

    Bodajze Nalkowska pisala, ze jestesmy takimi, jakimi postrzegaja nas inni ludzie.

    Fakt faktem kilka idiotycznych opinii, rzuconych zlosliwym 'zartem’ moze calkowicie czlowieka zdolowac, wiem to z doswiadczenia…a ze sam jestem wobec siebie za bardzo krytyczny…

    Ciagle rozwijam w sobie umiejetnosc dystansowania sie do opinii innych, ale postepy w tempie gorszym niz chromego zolwia. :)

  3. silverleaf

    Nic dodać, nic ująć.

  4. Znowu nie wiem ja mam się podpisać...Listy podpisuję imieniem, ale na czatach, forach...nigdy nie występuję jako Ewelina.

    Nie, nie jesteśmy takimi, jakimi widza nas inni ludzie…Ale jeszcze gorsze jest to, że często nie jesteśmy takimi, za jakich sami siebie uważamy…W kształtowaniu właściwego obrazu siebie samego pomagać może znajomość opinii innych ludzi na nasz temat…Ale opinia ta często bywa fałszywa, krzywdząca…Co robić? Jak usyszec i przyjąc za prawdę to co nią jest? jak rozpoznać i odrzucic to co jest fałszem? Niejeden z nas postępuje dokładnie odwrotnie…Przyjmuje za prawdę usłyszene kłamstwo oraz jest głuchy na to, co rzeczywiście jest prawdą. Nie wiem jak jest ze mną…A co do tych fałszów…Sprawa jest bardziej skomplikowana, bo przeciez nie wystarczy rozpoznac fałsz…Zastanawiam się jak to sie dzije, że inni ludzie nas ranią…A raczej, jak to sie dzieje, że czujemy się zranieni…

  5. domi

    musimy sami wiedziec na co nas stac chociaz czesto dzialamy spontanicznie impulsywnie i pozniej tego zalujemy… choc to tylko uczucia i przez takie „normalne”(uznawane prze otoczenie)poznajemy swoje mozliwosci pragniemy dalej poznawac samych siebie… Opinia jest wazna wkoncu troche krytyki nikomu nie zaszkodzi.Wyciagajac wnioski uczymy sie byc lepsi, wkoncu satysfakcja z wlasnego doswiadczenia i latwego oceniania ludzi moze byc ogromna. Manipulacja innymi moze nam pozwolic na wykreowanie wlasnego wizerunku „idealnej” osoby. Zadowolenie badz porazka zmusza nas do zmiany srodowiska. Taka natura co monotonne szybko nas nudzi bez wzgledu czy jest nam dobrze czy zle. Wazne jest to bysmy ufali swojej duszy a nie mysla i z roku na rok byli lepsi w oczach innych. Wkoncu czlowiek jest tak skonstuowany by przetrwac. Nie wazne jak … i nie wazne gdzie dazyc… ale grunt to nie byc problematycznym i samokrytycznym.. Ludzia trzeba pokazywac ze jestesmy uczuciowi( lzy smiech )a duchem i myslami dzielic sie tylko z samym soba… tak przetrwamy…

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: