VrooBlog

VrooBlog

250 słów?

poniedziałek, 29 listopada 2004 13:02

Czy ja śnię? Wypracowanie maturalne ma mieć 250 słów? Mniejsza o (absurdalne) spory, czy wliczać spójniki, albo ile punktów dać tekstowi, który ma tylko 240 słów. Ale jak w czymś takim oceniać styl, kompozycję i język? Przecież 250 słów to ledwie jedna strona wydruku A4.

Takiej objętości pisze się notatki prasowe, a nie wypracowania. No chyba, że zamiast nudnych rozprawek kwiat narodu będzie musiał po prostu streścić to czego wykuł się z bryków. Bo i tak ten polski do niczego potrzebny nie jest. Ale skoro taka jest ukryta intencja ministerstwa, po co w ogóle tego nauczać? Nie lepiej wprowadzić zajęcia z wypełniania wniosków o dotacje UE? Albo z gotowania, bo wiele młodych małżeństw ma z tym problemy.

ps. aby się upewnić, wrzuciłem do Worda jeden z swoich krótkich tekstów – recenzję „Dnia świra” w serwisie Onetu. Statystyka jest bezlitosna: 350 słów. No, nie. Nie zdałbym matury. Aż mam ochotę rzucić ulubionym powiedzeniem bohatera filmu, nawiasem mówiąc, polonisty.

Brak komentarzy (na razie)

Śledź komentarze do tego artykułu: format RSS

Zostaw komentarz

W komentarzu można (choć nie trzeba) używać podstawowych znaczników XHTML.


Jak stąd uciec?

Najedź kursorem nad linka aby przeczytać opis...

Moje - prywatne: